Wróćmy do korzeni

Odpowiada mi ich poczucie humoru, ale martwią poglądy dziennikarzy - idą dokładnie z tym, co się nam we współczesnym swiecie proponuje.

Wróćmy do korzeni!!!

Czasem trzeba jakiegoś wstrząsu, bądź cierpienia, aby ludzie zaczęli myśleć i ocknęli się se swojego błogiego dobrobytu. Pamiętamy Seksmisję - śmialiśmy się jaki to nonsens - "Weź pigułkę!" i zastępowało się chęć rozpłodu na pęd ku karierze. Otóż właśnie to proponuje się dzisiejszym kobietom poprzez feminizm.

Coraz więcej kobiet decyduje się na późniejsze macierzyństwo, na to, by dzieci wogóle nie posiadać... czasem wydaje się nam, że wybory są naszymi osobistymi, ale istota taka, że to rzeczywistość (działania zaplanowane) wpływają na ludzi. Sytuacja w kraju zmusiła ludzi do tak licznej emigracji i nagabywania Tuska do ich powrotu. Wydaje się nam, że ceny rosną - a to w rzeczywistości spada wartość pieniądza - i nie tylko złotówki. Dolar podobno wart jest 0.4 centy. Przepowiada się kryzys o wiele głębszy, niż obecny na przełomie 2011-2012. Oby nie pójść za ciosem i nie robić interesów z bankiem, bo przy hipotece zabiorą nam domy - tak samo jak w USA - a z pracą coraz gorzej.

Słyszeliście o tym, że coraz więcej ludzi się budzi? Otóż Jan Paweł II pisał, że obok zła zawsze istnieje i rodzi się dobro. Jeśli zło przybiera na fali - dobro również się objawia. I pisze dalej za W.Goethe o szatanie: "Jam cząstką tej siły, która zło tworząc sprzyja dobru"

WAKE UP!!!

Nie wierzysz w Seksmisję, nie wierzysz w Matrixa - wierzysz w działania rządu!

0 Comments:

Post a Comment