Mówi się i przeczuwam, że nastąpi upadek dolara. Nie tylko dolara zresztą, ale i wszystkich walut. To, co się dzieje obecnie to nagły wzrost cen! Nie do końca. To właśnie osłabienie waluty. Nastąpi więc nagły krach - ponowny - wartości pieniądza - po to, aby wejść z nową walutą - ŚWIATA - tym razem, która nazywa się SUPRO - zdaje się. Mówi się też o Amero w US.

Rok 2010 zaczął się "podwyżką cen" - a tak naprawdę rząd dodrukował pieniądze. Nie dosyć, że zabierają ponad 80% pieniędzy ludziom, to jeszcze dodrukowują banknoty. I nie łudźcie się, że wymieniają stare :oP

Obejrzyjscie film i prześledźcie mechanizmy działania. Dodam jeszcze, że znajdują się osoby - możemy o nich poczytać w gazetkach - które rezygnują z kariery. Rzucają to z dnia na dzień po to, aby zacząć żyć wolnością. Czytałam artykuł o kobietach biznesu, które przeprowadziły się na wieś i żyją w zgodzie z naturą. Zarabiają na agroturystyce. Dochodzą mnie też niusy o ludziach, którzy wprowadzają własną walutę - tzw. Dzienxnoty. Za usługę, bądź towar płaci się taką walutą lokalną i za nią można kupować w innych sklepikach lokalnych. Jest to uwolnienie się od podatków - od manipulacji pieniądzem i wskazanie ludziom alternatywy. Nie jesteśmy uzależnieni od pieniądza - chociaż niektórzy chcą, abyśmy tak myśleli.

Być może trudno to pojąć, ale można spróbować. Ludzie podróżują bez pieniędzy, jedzą bez pieniędzy, wymieniają się domami na wakacje. Wszystko zależy od ludzi - ich dobrej woli - i od razu jest weselej.


0 Comments:

Post a Comment