Archives
Wiedza tajemna może dotyczyć życia w zgodzie z naturą, może dotyczyć biblijnego "drzewa życia", może dotyczyć początków cywilizacji i człowieka.
Życie w zgodzie z naturą to starożytne plemiona i ich wiedza duchowa, albo powrót do natury: odejście od stylu życia proponowanego dziś. Staliśmy się więźniami czasu - dzięki kalendarzowi juliańskiemu i zegarkowi. Przestaliśmy żyć w zgodzie z czasem naturalnym - a przecież równie dobrze mogliśmy istnieć od zaćmienia do zaćmienia, od pełni do pełni. W końcu nasze biologiczne i psychiczne predyspozycje uzależnione są od okresu w przyrodzie. Zapewne życie w zgodzie z całym stworzeniem pozwoliłoby nam odkryć wiele prawd. Tymczasem prawda jest od nas celowo odsuwana dzięki kolejnym wynalazkom mającym nam niejako życie ułatwić. Żyjemy więc w świecie cieni (fałszu) odwróceni od światła (prawdy) - idąc za Platonem. By poznać prawdę należy odwrócić się od zwodniczego świata rzeczy i zwrócić ku światłu, czyli ku prawdzie.
Biblijne "drzewo życia" - drzewo dobra i zła - owinięte przez węża (Szatana). Pierwsze skojarzenie to symbol "eskulap". Podwójny wąż przypomina za to DNA, o którym ostatnimi czasy mówi się coraz więcej. Do drzewa życia odnosi się również kabalah. Nie znam pochodzenia kabały - ale zajmują się nią okultyści, m.in. sataniści. Coraz bardziej zaznacza się tendencja do korzystania z kabały. Oprócz satanistów korzystają z niej również "gwiazdy" poszukujące jakiejś duchowości w swoim życiu. Korzystanie z tego typu narzędzi w świecie fizycznym może być podesłane tylko przez władcę tego świata, czyli Szatana. Pojawili się również przewodnicy duchowi oferujący oczyszczenie i co tylko... dzięki pracy nad DNA. Jak wpływają na owo DNA już mnie nie interesuje, ale skoro zaczyna się to drogą "duchową" - oby nie skończyło się na medycynie, gdzie każdy w kolejce będzie się ustawiał, aby poprawić sobie urodę i zdrowie poprzez zapodanie zmodyfikowanego DNA, tylko dlatego, że obecnie proponowane nam pożywienie modyfikuje nasze komórki. Można łatwo się pogubić w świecie szatana i prowadzić dysputy, a prawda jest prosta i jest poza tym światem.
Początki cywilizacji i człowieka to 6 000 lat wstecz - najprawdopodobnie i Biblia i dzieje cywilizacji się tutaj pokrywają. Oba sięgają czasów babilońskich. Wystarczy wybrać się - nawet wirtualnie - do muzeum brytjskiego, aby zobaczyć strażników tajemnicy i obejrzeć płaskorzeźby Anunaki (Sumerianie, Atlantydzi). Wg podań są to istoty z nieba (upadli aniołowie? kosmici? - zależy kto w co wierzy), którzy musieli zajrzeć (spaść) na ziemię.
Za Wikipedią:
Anunnaki, Annunaki lub Anunaki (sum. z królewskiej krwi albo ci co przybyli z nieba na ziemię) - w mitologii sumeryjskiej grupa najwyższych w panteonie bóstw, będących dziećmi boga niebios, Anu oraz bogini ziemi Ki, m.in. bóg mądrości Enki oraz bóg-władca świata Enlil. Zgodnie z mitem Enlil dokonał później rozdzielenia ziemi od nieba i objął władzę nad ziemią, niebo pozostawiając królestwem Anu. Mimo iż nie zachował się pierwotny, sumeryjski mit o stworzeniu świata, opowieść ta zrekonstruowana została na podstawie pośrednich przekazów oraz babilońskiego poematu kosmo- i teogonicznego Enuma Elisz (Gdy na wysokościach).
W paleoastronautyce termin Annunaki odnosi się do istot pozaziemskich mających przed 450 tysiącami lat przybyć na Ziemię z planety Nibiru i dokonać stworzenia człowieka, co jest w pewien sposób inspirowane mitologią Mezopotamii. Głównym propagatorem tej teorii jest azerski pisarz i dziennikarz Zecharia Sitchin. Dzięki swojej interpretacji starożytnych tekstów cywilizacji Mezopotamii, stworzył alternatywną hipotezę o początku rodzaju ludzkiego oraz ludzkiej cywilizacji.
Według tej teorii w naszym układzie słonecznym istnieje dodatkowa planeta o elipsoidalnej wydłużonej orbicie, której czas obiegu wokół słońca wynosi 3600 lat - Nibiru (Marduka). Jej orbita w punkcie najbliższym Ziemi zbliżą ją do pasa planetoid, a w najdalszym wybiega daleko poza znane granice układu słonecznego. Dzięki okresowemu zbliżeniu planet Nibiru i Ziemi podróże kosmiczne między tymi planetami są o wiele łatwiejsze i możliwe nawet w świetle obecnej technologii. Anunnaki wedle tej teorii odpowiedzialni są za stworzenie pierwszej ludzkiej cywilizacji (Sumerowie) oraz za stworzenie rodzaju ludzkiego. Jednak w świetle dzisiejszej wiedzy istnienie w naszym układzie planetarnym planety, o tak mocno spłaszczonej orbicie jest niemożliwe.
Dlaczego posągi założycieli cywilizacji znajdują się w Londynie? Nic nie jest przypadkowe tutaj. Czyżby królowa uważała się za spadkobierczynię spuścizny sumeriańskiej? czy też ją kontynuuje? bo uważnie w rodach tych były zapisywane koligacje rodzinne i kto ma się z kim parzyć. Dlaczego właśnie w czasach współczesnych wiedza ta jest rozpowszechniana? Wiadomo Planeta X ukazała się w naszym układzie słonecznym i wyznawcy pogańscy (kreatorzy cywilizacji) mają nadzieję, albo wierzą, że jest to właśnie Nibiru. Być może są kontunuatorami krwi "królewskiej". Coraz więcej się o tym mówi - Dan Brown stał się nadzwyczaj popularny, a popularności nie zdobywa się dzięki swojemu talentowi wyłącznie, ale też ktoś musi zezwolić na publikację i silne lobby takiego tematu. Podobnie z ewangeliami gnostyckimi - nagle dowiadujemy się o ewangelii Judasza. Nie zaprzeczam oryginalności tejże, ale jest to ten sam mechanizm, który stosuje się dzisiaj odwodzący od wiary, poddający ową wiarę wątpliwości. Zatem naukowcy pójdą za ciosem.
Pytanie kto stworzył Anunaki? I dlaczego spadli na ziemię?
Co jeszcze może Polaków zainteresować, ale... warto sobie zdać sprawę, że to są kulty pogańskie, popularyzowane dziś różnymi sposobami.
Nergal – sumeryjski bóg, syn Enlila i bogini Ninlil. Władca świata podziemnego po małżeństwie z Ereszkigal. Pierwotnie bóg zamieszkujący niebiosa, dla Babilończyków bóg światła, główne miejsce kultu – Kuta. Jak głosi legenda stoczył z Teszubem walkę o władzę nad niebiańskim królestwem. Po klęsce zszedł do świata podziemnego. Sumerowie uważali go za boga zarazy i jako takiego włączali go do grupy bogów odpowiedzialnych za zsyłanie chorób i epidemii. Dlatego też sumeryjski kapłan-lekarz odprawiał serię modlitw oraz składał bóstwu ofiary, by tym sposobem odegnać chorobę i przebłagać duchy do opuszczenia ciała człowieka.
Re
lub
lub
| |||||||||
Tak naprawdę nie trzeba grzebać w dziejach ludzkości, czy historii - bo można dostać pomieszania z poplątaniem - wystarczy za to korzystać z wiedzy biblijnej - spisywanej 1500 lat p.n.e.
Nefilimowie (hebr.- giganci lub upadli) postacie z pradawnych legend hebrajskich, pojawiają się zarówno w kultach starożytnych Sumerów jak i innych starych cywilizacji. Jest to rasa o częściowo boskim, a częściowo ludzkim pochodzeniu, według legend mezopotamskich z innego świata lub planety, zaś według pism żydowskich - owoc związków Czuwających aniołów (Grigorich) z ludzkimi kobietami. Owe istoty miały obdarować ludzkość wiedzą, zarówno techniczną (np. rolnictwo), jak i mistyczną. Oni oraz idący za nimi ludzie zostali za ten czyn surowo ukarani (np. przez potop) - powodem tego była albo zawiść bogów, którym ta wiedza została odebrana (przywodzi to na myśl historię Prometeusza, echo tych mitów w greckiej kulturze), albo też - degeneracja ludzkości, która nastąpiła wskutek postępu technicyzacji (metalurgia nauczyła ludzi odlewać miecze, co spowodowało wybuchy wojen; astrologia doprowadziła do bałwochwalczego kultu gwiazd; magia była przyczyną zastraszenia i dominacji jednych ludzi nad drugimi).
Jednak, jak podaje Etiopska Księga Henocha, duchy nefilim nie mogły umrzeć tak, jak ludzie wskutek potopu, i pozostały na ziemi w postaci bezcielesnych demonów. Odtąd nękają ludzkość tak, jak robili to w czasach przed potopem, zazdroszcząc śmiertelnikom ciał i możliwości zbawienia.
Podobno - zarówno królowa Elżbieta, jak i książę Karol, i Diana są kontynuacją tej krwi - która od założenia cywilizacji wmieszała się w krew ludzką (Royal Blood - pogańska). Tak samo książę William, który do 2015 najprawdopodobnie zostanie królem. Wówczas kończy 33 lata. W planach jest bowiem stworzenie imperium anglo-sasko-amerykańskiego na kształt imperium rzymskiego (globalizm). Istnieje informacja (duży znak zapytania), że jakoby owa krew anunaki została połączona z krwią Chrystusa (DNA wyseparowane z całunu turyńskiego) tworząc ciało Wilhelmowe.
Policja i inne służby będą mogły praktycznie poza kontrolą nadzorować naszą aktywność w internecie. Takie prawo da im jeden z przepisów nowelizacji ustawy hazardowej.
Zobacz także:
* Druzgocąca krytyka ustawowej blokady e-hazardu
* Rządowi bardzo śpieszno do cenzurowania sieci
* Na hazard wydaliśmy dwa razy więcej niż na wódkę
* Tusk kontra internauci: to tą debatą premier stresował się bardziej niż komisją
Przy okazji walki z e-hazardem rząd chce, by wszystkie służby bez decyzji sądu mogły zażądać od operatora internetowego dostępu do naszych danych. Bez problemu dowiedzą się także, z jakich usług korzystamy drogą elektroniczną. I będą mogły występować o tę wiedzę niezależnie od tego, czy prowadzą przeciwko nam postępowanie, czy nie. W projekcie zapisano bowiem, że może to być działanie w celu zapobiegania przestępstw.
W praktyce policjant będzie mógł się spytać dostawcę internetu, z jakich stron internetowych w ciągu ostatnich 24 godzin korzystał autor tego artykułu, bo zdaniem funkcjonariusza mógł wizytować internetowe kasyno lub np. stronę o charakterze pornograficznym. Przy okazji otrzyma adres internetowy, numer PESEL, a nawet listę transakcji autora na popularnym portalu aukcyjnym.
– Udostępnianie tego typu danych powinno być oparte o ściśle określone procedury, standardem jest tutaj zgoda sądu – mówi Adam Bodnar z Helsińskiej Fundacji Praw Człowieka. Ale w projekcie ustawy o jakiejkolwiek zgodzie sądu nie ma mowy. – Nasza fundacja zamierza przygotować całościową analizę prawną proponowanych zmian – zapowiada Bodnar.
To jednak niejedyny kontrowersyjny przepis w przygotowywanym dokumencie. Proponowane zmiany mają objąć również ustawę o świadczeniu usług drogą elektroniczną. Ich swoboda może zostać ograniczona, jeżeli jest to niezbędne ze względu np. na ochronę zdrowia i moralności publicznej. – Na podstawie tych przepisów służby bez żadnej kontroli sądu będą mogły mieć dostęp do treści wiadomości wysyłanych drogą elektroniczną. Czyli mówiąc wprost, poznają treść naszych mejli. Nie wiem, czy to rozwiązanie, które chciałbym wspierać – mówi Piotr Waglowski, ekspert od prawa telekomunikacyjnego. Jego zdaniem najgorsze jest jednak to, że zmiany w ogóle nie były konsultowane z branżą teleinformatyczną. Z racji tego, że zmiany są podporządkowane walce z hazardem, konsultowano je przede wszystkim z branżą hazardową. – A to przecież zmiany radykalne – podkreśla Waglowski.
Projekt został ogłoszony na stronach Ministerstwa Finansów w piątek wieczorem. Już dziś zajmie się nim Komitet Stały Rady Ministrów.
Źródło: Dziennik Gazeta Prawna
Facet służył w Armii i pracował dla Pentagonu. Przestrzega ludzi przed napływem globalnego komunizmu.
http://www.youtube.com/watch?v=ADcKQI3LJYc
Moderator onetu zagląda mi na bloga: http://admin.blogpl.onet/moderator/
Witam Panie Moderatorze - mam nadzieję, że zastanowi się pan chwilę nad dygresjami tutaj snutymi. I w wolnej od niewolniczej pracy chwili poszuka odpowiedzi na to co się dzieje z cywilizacją, co się dzieje z ludźmi, co się dzieje w Polsce - gwarantuję nic więcej nie będzie stanowiło tajemnicy, a wszystko nagle okaże się jasne, proste, choć okrutne. Pozdrawiam serdecznie. Blogerka.
Obywatele Polski, mało... - tego świata - wyboru nie mają. Wybór jest iluzją - aby człowiek mógł czuć się wolny. Może więc wybierać, czy oglądać Vivę, czy Discovery, czy będzie się truł Helmansem, czy Nestle, czy woli SONY Bravia, czy Panasonica, czy pojedzie do Hiszpanii, czy Egiptu.
W Matrixie Architekt mówił: Choice is an illusion. Wszelkie osobiste wybory są determinowane przez ludzi u władzy. Ludzie masowo wyjeżdżają do Anglii i Irlandii. Wracają. Migrują ze wsi do miast. Ziemia stoi odłogiem, bo młodzi chcą się kształcić. Brak pracy - również dla tych wykształconych. Słaby pieniądz. Wszystko to są wyniki działań zaplanowanych przez rząd. W wyniku tych działań zagrożona jest rodzina. Mało osób bowiem wytrzymuje rozłąkę.Jak prześledzić ten proces, to dochodzimy do DEAD END. Jest coraz gorzej, chociaż może nam się wydawać, że jest lepiej.
Podstawowe wartości stoją w zagrożeniu. Mówi się nam o wyborze - że kobieta ma prawo decydować, czy chce usunąć ciążę, czy nie. KOLEJNA ILZUJA. Cel tych działań jest taki, aby zagrozić istnieniu rodziny, aby zagrozić naturalnemu poczęciu, aby traktować życie w ciele matki jako niechciany problem.
Z jednej pułapki przechodzimy do następnej. Możemy wybrać in-vitro. Prawda taka, że wystarczą metody naturalne - wyjazd na wieś - wyciszenie. Spożywanie czystej - nieskażonej żywności i wody. In-vitro to niebezpieczne narzędzie, które w rękach szalonego naukowca może być pomocne przy stworzeniu rasy ludzi odpowiadającej koncepcji faszystowskiej na przykład.
Po pierwsze kobieta nie mogąca mieć dzieci przekazuje swoje DNA dalej. Po drugie kobieta poddająca się in-vitro nie może być pewna, czy dziecko jest jej i męża. Łatwo wówczas zamanipulować DNA. Tego typu narzędzie nie może być w ręku człowieka, bo zawsze znajdzie się taki, kto będzie chciał eksperymentować, który będzie miał nieczyste intencje.
Wśród zwierząt - KONI - czystość rasy jest poważana i kosztowna. Arab jest najdroższym koniem - najszybszym i najwytrwalszym. Krzyżuje się psy po to, aby stworzyć rasę najbardziej agresywną. Jak te stworzenia wyglądają??? Mają parę ton ścisku w szczęce, ale nie mogą się rozmnażać. Za czasów wojny ludzi pukali by się w czoło, żeby robić takie rzeczy zwierzętom. Otóż ci, co do tego dopuszczają - zaplanowali to - nie liczą się z istnieniem jakimkolwiek - z człowiekiem również. Cały czas jesteśmy bombardowani przez różne ruchy: gejowskie, feministyczne, antykatolickie. Chcemy wyboru - krzyczą. Tymczasem przyłączają się do całej tej iluzji, która wymierzona jest przeciwko ludzkości.
Krąży na Youtue film, gdzie przyłapują w lesie - niestety w nocy - coś na kształt człowieka. Jest nagi, biały, oczy mu świecą w ciemności - niemożliwe u ludzi. Zobaczcie. Kto zaświadczy, że to nie jakiś uciekinier - survivor - z laboratorium, któremu manipulowano przy genach? Science fiction przestało być fiction. To już się dzieje...
Skąd więc zaufanie do rządu, kiedy mówi o naszym bezpieczeństwie? Historia nie nauczyła nas niczego? Skoro mówi się, że komuna ne odeszła od rządów - bo walka idzie o to, aby u władzy za wszelką cenę się utrzymać - śmiem więc stwierdzić, że faszyści nie odeszli od władzy swiatowej. I nie spodziewajcie się, że po wyglądzie, aparycji rządzących to stwierdzicie. Po owocach... Odkąd weszliśmy do unii naciski w sprawach społecznych się nasiliły.Próbują zwiększyć kontrolę nad zwierzyną. I będą cisnęli wszelkimi możliwymi sposobami, więc osoby niewierzące będą temu ulegać.
Reżim przybiera na sile. Nie ma demokracji. Rząd i tak zrobi, co zaplanował. Przywołam pytanie z jednej z rozpraw sądowych:
Sędzia: Zdajemy sobie sprawę, że pan ciężko pracuje. Pytanie jednak brzmi: dla kogo pan pracuje???
Inwigilacja Internetu i ludzi. Portale społecznościowe rosną jak grzyby po deszczu.
Debata była kolejną iluzją rządu. Żadnych ustępstw. Premier nie słuchał Internautów. To on chciał przekonać Internautów do swoich zamierzeń. Stwierdzenie, że człowiek, który nic nie ma na sumieniu nie obawia się inwigilacji - jest propagandą - bo wystarczy człowiek, a znajdzie się paragraf.
Być może ludzie powinni mieć na podłsuchu rządzących? W końcu powinni pracować dla obywateli.
W Wyborczej podali, że premier uległ Internautom i nie będzie blokowania stron internetowych, ale ustawy o e-hazardzie i inwigilacji wchodzą - a to było właśnie głównym założeniem rządu. Mamy więc przykład jak rząd nie liczy się z opinią obywateli i jak prasa manipuluje opinią publiczną. Warto sobie zadać pytanie: dla kogo pracuje Wyborcza????
Matrix słowo z filmów s.f. jest terminem naukowym.
Słowo „matrix” poznaliśmy dzięki filmom science fiction pod tym samym tytułem, z Keanu Reevesem w roli głównej. Jednak „matrix” od dawna jest jednym z częściej używanych wśród naukowców terminów i używa się go w wielu dziedzinach. Słowo pochodzi z łaciny i przeszło długą ewolucję: to „katalog publiczny” lub „ewidencja wojskowa”, ale pierwotnie oznaczało „macicę”.
Nowy system nadzoru, który ma być używany w urzędach państwowych USA, nazywa się „Matrix” i pozwala jednocześnie przeszukiwać zasoby w bankach danych wszystkich stanów i instytucji publicznych. Celem jest błyskawiczne znajdowanie pełnego profilu wszystkich dających się wprowadzić do systemu cech danej osoby. System Matrix wykonuje to, co dotąd robiło kilku oficerów śledczych, ale o wiele szybciej i precyzyjniej. Może w ułamku sekundy ustalić nazwisko i adres blondyna, który np. 23 maja o 1415 jeździł po Nowym Jorku czerwonym fordem. System powstał w firmie programistycznej Seisint, która po wydarzeniach z 11 września zaoferowała swe usługi rządowi.
Coraz częściej w TV daje się słyszeć o tym, aby dzieci posyłać do przedszkoli! Niby nic złego. Rodzice nie mają czasu dla nich - musza pracować na chleb. A jednak - chodzi o to, aby jak najwcześniej indoktrynować małe istnienia - aby jak najszybciej odebrać je rodzicom.
Coraz częściej słychać o tym, że dzieci odbierane są rodzicom! Tyle co słyszeliśmy o tym, ze w Anglii odebrano dziecko rodzicom, bo było zbyt otyłe. U nas w Polsce też odebrano dziecko matce, która jakoby to nie była w stanie sobie poradzić z wychowaniem takiej liczby potomstwa. ZACZYNA SIĘ PROPAGANDA ABY ODBIERAĆ DZIECI RODZICOM!!!! Nie można do tego dopuścić. Chcą nasze dzieci uczyć ideologii - nie miłości. Nie zdziwcie się, że to dzieci będą decydować nagle o tym, czy dokonać na starszym rodzicu eutanazji. To są okropne prognozy... tylko od człowieka zależy ile z tego się spełni.
NIE MOŻNA ODBIERAĆ DZIECI RODZICOM Z TAKICH POWODÓW!!!
Bracia Wachowscy powiedzieli, że prawdziwy przekaz ludzie zrozumieją dopiero za 20 lat. Zostało nam jeszcze 10. I faktycznie - film zrozumiałam - i zaczęłam powtarzać niektóre z sentencji: We're not here bcause we're free - we're here because we're not free, albo o tym, że wszystko potrzebuje miłości - nawet ciasteczka. Wydawało mi się, że film pojęłam, ale dopiero teraz widzę ile ma owa alegoria wspólnego z czasami współczesnymi. W świat science-fiction została ukryta prawda o systemie, w którym żyjemy.
Tak jak NEO chodzisz po świecie i wydaje ci się, że coś jest nie tak. Brak ci czasu dla dzieci, brakuje pieniędzy na utrzymanie,telewizja trzyma cię w błogim uśpieniu - coraz mniej programów kulturalnych (które to mogą być przyczynkiem do myślenia).
Dlaczego Morfeusz wie co wydarzy się za chwilę??? WIE, bo zna system działania. Poznać może go każdy - wówczas może przewidzieć co wydarzy się za rok - tylko dlatego, że zna się całość, bo zna się plany grupy rządzących systemem tzw. agenda. Kryzys był rzeczą zaplanowaną. Chciano, aby ludzie zainwestowali swoje ostatnie pieniądze w fundusze i nieruchomości. Obecnie - nie każdy wie dolar mimo, że rośnie wart jest tak naprawdę 0.4 centa. Podobnie złoty i każda inna waluta spada, po to, aby przyjść ze świetnym rozwiązaniem - Supro - waluta światowa. Wówczas Bank Rezerw Federalnych ma narzędzie do manipulacji całym światem. Słyszałeś / Słyszałaś o tym, że dzieci w Afryce i w Iraku giną dla ropy? To fakt i nie wziął się z nikąd. My znamy inne powody tejże wojny - powody, o którym nam powiedziano - że terroryzm - nie ma terroryzmu, o którym nam mówią - jest terroryzm siatki przestępców w rządzie. Piramida na banknocie 1 dollarowym. Co oznacza dół piramidy, a co oznacza góra - wszystkowidzące oko? Społeczności są na samym dole, nad nimi są rządy, potem unie, potem organizacje, a na samej górze Grupa Bilderberg. Globalizm odwrócony przez szajkę bardzo złych ludzi.
Dlaczego Morfeusz wyjawia Neo, że ludzie są hodowani na farmie? Bo dla ludzi rządzących na samej górze nie jesteśmy niczym więcej aniżeli trzodą - zwierzyną (dół piramidy). Chcą nas hodować, uprawiać podobnie jak rzecz ma się OBECNIE z roślinami i zwierzętami. Klonuje się zwierzęta, klonuje się rośliny, modyfikuje ich DNA i wszczepia tak, że każdy pomidor ma podobny, bądź ten sam kształt, jest długotrwały - tego by niektórzy chcieli dla człowieka - ale jak wiemy jest bez smaku i wnika w nasz organizm ze wszystkimi modyfikacjami.
Dlaczego NEO szarpie się w swoim kokonie?
Aby wybudzić się ze snu (manipulacja mediów) potrzebny jest silny impuls. Pamiętacie piosenkę "Totalna hipnoza, totalny szał?" Tak to właśnie wygląda. Impulsem może być cokolwiek - którekolwiek z wydarzeń areny politycznej, które zmusi człowieka do myślenia. Może być Matrix, Apocalipto, może być przeczytana książka, może być wiara. Wiara to również sięgnięcie do korzeni! Szukajcie więc odpowiedzi. Jeśli widzicie ludzi oponujących przeciw zmianom w rządzie - zastanówcie się dlaczego? co rząd faktycznie chce osiągnąć?
Nie wpadajcie w paranoję jak zrozumiecie prawdę. Pomyślcie o czym jest Matrix cz. III, szukajcie analogii. Przyłączajcie się do akcji. W Czechach młodzi ludzie wyszli na ulicę strajkując przeciw StarWars - czyli budowaniu tarczy antyrakietowej, która w moim przekonaniu jest narzędziem H.A.A.R.P., czyli narzędziem, które potrafi falami radiowymi strącić samolot, satelitę, prawdopodobnie wywołać trzęsienie ziemii, manipulować pogodą. Mówi się, że potrafi doprowadzić do stanu, kiedy ludzie słyszą - każdy indywidualnie - głosy, nawet jeśli zasłoni uszy. Takie urządzenia istnieją - dla niesłyszących. Ale pomyśl nie zdziwiłbyś się, gdybyś nagle usłyszał głos, który mówi ci kto jest twoim wrogiem?
Broń okropna - fale micro (microwaves). Wojsko nie robi nic, a ludzie w promieniu kilometra nagle zaczynają padać i gotować się. Takie eksperymenty przeprowadza się na wojnie.
Główny przekaz filmu to WAKE UP!!! Obudź się!!!
Mr Czuma przewodzi komisji ds nacisków - jakże lubiany człowiek. W końcu to dzięki niemu ludzie nie mogą swobodnie handlować na ulicy swoimi towarami - chociażby to rzodkiewka była. A ja dziś chciałabym dostać rzodkiewkę od babki, aniżeli modyfikowaną w markecie - o idealnie tym samym kształcie i zupełnie bez smaku.
Słowem tylko wspomnę o tym, że nasze osobiste wybory często są manipulowane przez sytuację w kraju. W końcu uczyliśmy się tego w szkole jak historia i poglądy wpływały na kondycję człowieka. Dziś ten temat jest bardzo na czasie. Wyjeżdżaliśmy więc za granicę, bo taka sytuacja w kraju, opuszczaliśmy, bądź traciliśmy domy i rodziny. Potem za namowami premiera zaczęliśmy wracać. Do czego????
Do stanu Unii Socjalistycznych Republik Europejskich. Do nacisków (prasa, telewizja) w sprawach społecznych: aborcja, eutanazja, in-vitro, GMO, brak pracy, słaby pieniądz. Człowiek stara się jak może zarobić grosz na utrzymanie, a państwo zawsze go okradnie - dając w zamian wątpliwą opiekę zdrowotną. Rząd dodrukowuje pieniądze - ceny więc wydaje się, że rosną. Żywność w marketach jest naszpikowana środkami, która blokuje przyswajalność żelaza przez organizm. Możemy więc za parę lat mieć wysyp anemii. Coraz więcej dzieci rodzi się chorych. Coraz więcej ludzi umiera na raka. Co dzieje się z organizmem skoro odżywiamy się jedzeniem modyfikowanym genetycznie, spryskiwanym trucizną, która na miejscu zabija ślimaka.Jesteś tym co jesz!!! Nasze komórki ulegają degradacji najpewniej - mutują. Stąd też rodzą się dzieci z sześcioma palcami, np.
Jeśli komuś jeszcze się wydaje, że wydarzenia w kraju bądź na świecie są rozproszone i nie mają ze sobą nic wspólnego - musi się przekonać, że wydarzenia te są zaplanowane! z góry ustalone. Wówczas zrozumie wiele tajemnic i pozna po owocach tego, kto sieje zło.
Szukajcie, a znajdziecie (póki nie zablokują Internetu, bo mówi się o licencji na surfowanie)
- Grupa Bilderberg
- Monsanto
- Nocna Zmiana
- NWO
- III wojna światowa
- CIA experiments , CIA secrets
- Payperclip
- Joseph Mengele
- Orwell
- H.A.A.R.P.
Odpowiada mi ich poczucie humoru, ale martwią poglądy dziennikarzy - idą dokładnie z tym, co się nam we współczesnym swiecie proponuje.
Wróćmy do korzeni!!!
Czasem trzeba jakiegoś wstrząsu, bądź cierpienia, aby ludzie zaczęli myśleć i ocknęli się se swojego błogiego dobrobytu. Pamiętamy Seksmisję - śmialiśmy się jaki to nonsens - "Weź pigułkę!" i zastępowało się chęć rozpłodu na pęd ku karierze. Otóż właśnie to proponuje się dzisiejszym kobietom poprzez feminizm.
Coraz więcej kobiet decyduje się na późniejsze macierzyństwo, na to, by dzieci wogóle nie posiadać... czasem wydaje się nam, że wybory są naszymi osobistymi, ale istota taka, że to rzeczywistość (działania zaplanowane) wpływają na ludzi. Sytuacja w kraju zmusiła ludzi do tak licznej emigracji i nagabywania Tuska do ich powrotu. Wydaje się nam, że ceny rosną - a to w rzeczywistości spada wartość pieniądza - i nie tylko złotówki. Dolar podobno wart jest 0.4 centy. Przepowiada się kryzys o wiele głębszy, niż obecny na przełomie 2011-2012. Oby nie pójść za ciosem i nie robić interesów z bankiem, bo przy hipotece zabiorą nam domy - tak samo jak w USA - a z pracą coraz gorzej.
Słyszeliście o tym, że coraz więcej ludzi się budzi? Otóż Jan Paweł II pisał, że obok zła zawsze istnieje i rodzi się dobro. Jeśli zło przybiera na fali - dobro również się objawia. I pisze dalej za W.Goethe o szatanie: "Jam cząstką tej siły, która zło tworząc sprzyja dobru"
WAKE UP!!!
Nie wierzysz w Seksmisję, nie wierzysz w Matrixa - wierzysz w działania rządu!
Przeglądając Internet odkrywam kolejne elementy układanki i składam w całość. Zabójstwo JFK. Ciekawe jest, że media nigdy nie podały kto zamordował JFK. Tak jakby chcieli, aby ludzie o tym całkowicie zapomnieli. Mordercy jednak istnieją. Są to w rzeczy samej przedstawiciele finansjery.
Obejrzyjcie film:
http://www.youtube.com/watch?v=AcQOkJQkjUY&feature=player_embedded
a dowiecie się prawdy dlaczego ludzie giną w niewyjaśnionych okolicznościach i dlaczego nagle powstają tzw. legendy.
JFK urodził się bodajże z wadą postawy i jedną nogę miał nieco krótszą. Z wiekiem wpłynęło to na kręgosłup prezydenta. Bóle kręgosłupa są bardzo silne i trudne do zniesienia. Brat prezydenta mówił, że JFK funkcjonuje z owym bólem na codzień. W końcu korzysta z silnych środków uśmierzających ból, aby móc doprowadzić sprawę do końca. Jaką sprawę? Podpisał dekret o odsunięciu finansjery od władzy i rządów. W efekcie zamordowano jego - w samochodzie bez obstawy - jego brata i syna JFK.
Słuchałam właśnie, że to ból i cierpienie spowodowały, że JFK nie ulegał naciskom, a przecież miał ojca pro-nazistowskiego. Mówi wam to coś??????? Mr D. Tusk ma dziadka z Wehrmachtu. Zawsze jest kruczek na prezydenta, aby można nim było łatwo manipulować. Mogą to być różnego rodzaju uzależnienia. Jak ktoś jest niewygodny - bach - afera!!! i z samej góry leci na samo dno. Najpewniej tak potraktowano A. Leppera.
Mówi się i przeczuwam, że nastąpi upadek dolara. Nie tylko dolara zresztą, ale i wszystkich walut. To, co się dzieje obecnie to nagły wzrost cen! Nie do końca. To właśnie osłabienie waluty. Nastąpi więc nagły krach - ponowny - wartości pieniądza - po to, aby wejść z nową walutą - ŚWIATA - tym razem, która nazywa się SUPRO - zdaje się. Mówi się też o Amero w US.
Rok 2010 zaczął się "podwyżką cen" - a tak naprawdę rząd dodrukował pieniądze. Nie dosyć, że zabierają ponad 80% pieniędzy ludziom, to jeszcze dodrukowują banknoty. I nie łudźcie się, że wymieniają stare :oP
Obejrzyjscie film i prześledźcie mechanizmy działania. Dodam jeszcze, że znajdują się osoby - możemy o nich poczytać w gazetkach - które rezygnują z kariery. Rzucają to z dnia na dzień po to, aby zacząć żyć wolnością. Czytałam artykuł o kobietach biznesu, które przeprowadziły się na wieś i żyją w zgodzie z naturą. Zarabiają na agroturystyce. Dochodzą mnie też niusy o ludziach, którzy wprowadzają własną walutę - tzw. Dzienxnoty. Za usługę, bądź towar płaci się taką walutą lokalną i za nią można kupować w innych sklepikach lokalnych. Jest to uwolnienie się od podatków - od manipulacji pieniądzem i wskazanie ludziom alternatywy. Nie jesteśmy uzależnieni od pieniądza - chociaż niektórzy chcą, abyśmy tak myśleli.
Być może trudno to pojąć, ale można spróbować. Ludzie podróżują bez pieniędzy, jedzą bez pieniędzy, wymieniają się domami na wakacje. Wszystko zależy od ludzi - ich dobrej woli - i od razu jest weselej.
Cały czas zastanawia nas krótkowzroczność ludzi, którzy wszędobylską inwigilację i rozszerzaną kontrolę rządów nad obywatelami kwitują stwierdzeniem: "nie ma się czego obawiać, jeśli nie ma niczego na sumieniu."
Być może kiedyś zdanie to rzeczywiście było prawdziwe i ludzie o nieskazitelnym prowadzeniu się nie mieli się czego obawiać. Dziś jednak nie ma czegoś takiego jak czyste sumienie. Nie w biurokracji.
MJ ma świetną piosenkę: They do not really care about us. Są dwie wersje do obejrzenia na YouTube. Jedna z nich rozgrywa się w więzieniu, które jest alegorią świata współczesnego, faktu iż wszyscy jesteśmy więźniami systemu. Ta wersja najprawdopodobnie została ocenzurowana i nie jest emitowana publicznie.
Zaczynam od piosenki - jako, że MJ właśnie w piosenkach zawiera przekaz. Nie wszyscy wiedzą iż MJ zaczął spotykać się z fanami po koncertach i wygłaszać przemówienia. Informował ludzi o tym jak media i prasa kreują wizerunek świata. Mało tego - jak opinię o świecie kreują podręczniki do historii. Dla mnie to żadna nowość - w końcu kiedyś uczyliśmy się historii pro-stalinowskiej. Ktoś mądry kiedyś powiedział, że ten ma władzę, kto rządzi przeszłością (prezydent US). Przeszłość można zmieniać - jeśli ktoś nie wiedział.
Dziś za geniusza uważamy Leonarda Da Vinci, bo to co stworzył budzi podziw. Nie wszyscy jednak wiedzą, że praktykował on nielegalne sekcje zwłok, gdzieś tam w swoich pracowniach szatkował ludzi. Dlatego jego dzieła są tak szczegółowe. Ucząc się rysunku (portety i akty) uczysz się anatomii. Zawarł więc Da Vinci pakt z diabłem. JEDNAK dziś potępiamy eksperymenty Mengelego na dzieciach - naziści mogą postarać się o to, aby okrutną prawdę przysypało zapomnienie - a wypromowanie tegoż nazisty może odbyć się tylko za pomocą wyników. Może to być postęp w psychiatrii, w medycynie itp. Jesteśmy jednak pokoleniem, które wie, że to pakt z diabłem zawarty. Naziści, Komuniści, Socjaliści, Sataniści WIEDZĄ, że ludzkość zapomina szczegóły i że prawdą można zamanipulować. Nie tylko można zmienić przeszłość, ale i tworzyć (manipulować) teraźniejszość.
Wracając do MJ. On znał fakty ukryte w showbiznesie. Showbiznes można uznać również za udany eksperyment. Sataniści (nie najlepszy przykład) chociażby wiedzą, że przez muzykę trafiają konkretnie do ludzi młodych. W tekstach - przyznaje się do tego jeden z muzyków i członek kościoła satanistycznego - zawierają satanistyczne rytuały. Showbiznes możesz tworzyć tak długo, jak twoje piosenki będą odpowiadały ogólnemu zamysłowi. Warto więc śpiewać I'm a slave Britney Spears, ale nie późne piosenki MJ. Obserowawliśmy więc cały mechanizm zniszczenia piosenkarza - ostatnie koncerty udowodniły, że fani pozostali przy MJ. Wkrótce potem MJ umiera. Bardzo dziwny to moment.
JFK po wyjawieniu działających konspiracyjnie organizacji zostaje zamordowany, tak samo jak Jego brat, a potem syn. Zostaje również zamordowany John Lennon, JKM zostaje pchnięty nożem po wyjściu z kościoła - jest bowiem autorem lustracji - zjawiska, które nie istnieje w żadnym innym kraju. Nie wiem jak teraz. Połączcie elementy w całość.
Latoya Jackson przyznaje, że jej brat został zamordowany i wystąpiła o ponowną sekcję. Latoya jest osobą specyficzną - ale najpewniej w ważnych sprawach nigdy nie milczała.
Masoneria - Budowniczy świata fizycznego - posiadają w swoich lożach podłogę imitującą szachownicę. Czarne - Białe. Coraz częściej wkrada się w ludzką rzeczywistość pojęcie gry. Teleturnieje. Gra kochanków. Big Brother. Gra na giełdzie. Gra w karierę. Gra w celebrities.
Ludzie wchodzą do Big Brothera mówiąc, że to tylko gra, tylko zabawa, a nierzadko rujnują sobie życie. Każdy wie, że jest to eksperyment badający właśnie naturę ludzką i nie tylko tych osób zamkniętych w domu, ale i widzów. Obserwujemy jak ludzie w owej grze się zatracją, jak gubią dystans, jak zaczynają grać nieczysto, jak wiążą się przyjaźnie.
Dwie dziewczyny zamknięte w pokoju mają możliwość wygrania dużych pieniędzy. Mogą wyjść z całą kwotą, lub podzielić się z drugą osobą. Są to najlepsze przyjaciółki. Mogą ze sobą uzgadniać co zamierzą, ale na gong muszą zdecydować na TAK lub NIE. Wygrywa przyjaźń. Wszyscy oddychają z ulgą. Więzi ludzkie są silniejsze.
Wygląda na to, że każdy żyje w rzeczywistości na którą się godzi. Dla jednego jest to świat kariery. Poza karierą nic innego się nie liczy. Nic innego nie ma wartości. Dla wielu jest to świat pieniądza. Dla pieniędzy się rozbiorę, oszukam, sprzedam kogoś, wystawię, etc. Nie ma wartości innej w świecie pieniądza jak tylko pieniądz. Zależnie teraz w jaki świat wejdziemy, abyśmy zawsze pamiętali o naszych wartościach. Warto więc powtarzać sobie w co wierzymy, aby inne światy nie zdołały nas stłamsić, wciągnąć, zagubić.
Dzięki tej wiedzy nikt nami nie zmanipuluje.
CIA przeprowadza różne operacje. Już National Geographic nawet ma w swoim archiwum materiały dotyczące eksperymentów nazistów przejętych przez rząd amerykański i rosyjski po II wojnie światowej. Kotrola umysłów - programowanie człowieka - zwłaszcza dzieci poprzez traumatyzowanie. Wpływ fal radiowych, magnetycznych i microwaves na ludzki mózg. Wystarczy przywołać przykład dzieci z Auschwitz, które nie potrafiły bawić się w nic innego tylko w rzeczywistość obozu koncentracyjnego. Tak umysł poddaje się rzeczywistości. Wystarczy tylko stworzyć odpowiednie warunki - taką rzeczywistość - aby człowiek w odpowiedni sposób zaczął się zachowywać.
Są więc ludzie, których rzeczywistością jest praca, kariera. Ukierunkowani odpowiednio nie mówią o niczym innym, nic innego nie ma dla nich wartości, więc nie bierze się znikąd powiedzenie: po trupach do celu.
Dalej: powstają urządzenia nadające, które pozwalają słyszeć bez użycia uszu. Już stosuje się je u ludzi niedosłyszących. Wiadomo. Można przewidzieć, że technologia rządowa jest przynajmniej 25 lat przed technologią codziennego użytku. Pojawiają się więc doniesienia o tym, że istnieją urządzenia, które pozwalają na słyszenie głosów pochodzących niejako bezpośrednio z ludzkiego mózgu. Teraz pytanie, kiedy nasze myśli przestaną być naszymi?
Pojawiają się informacje na temat używania micro-fal, które w odpowiedniej dawce zabijają ofiarę w promieniu kilometra. Nie widać, nie słychać - a ofiara pada. Tego rodzaju eksperymenty przeprowadzane są na zwierzętach, są i na ludziach. Już bodajże w Wietnamie się zaczęło. Irak jest kontynuacją. Strony na te tematy są poblokowane, albo na obcych serwerach. Zawierają rzekomo wirusy, ale nic do kompa mi nie weszło. Są to strony zawierające prawdę o Iraku. Piekło się dzieje... eksperymentuje się na matkach - napromieniowują ludzi - dzieci rodzą się z dziurą w plecach, np. Zdjęcia są potworne i świadczą o okrucieństwie 666. W Iraku używano broni nielegalnej - napalmu. Ludzie władzy wiedzą co się dzieje, ale ich to nie obchodzi - oni wydają tylko rozkaz.
W latach 70-tych przeprowadzano eksperymenty na żołnierzach przy użyciu narkotyków - między innymi LSD. Żołnierze pod wpływem działania narkotyku nie są w stanie utrzymać szyku. Jest to chemia - nie zaś naturalny drug - wynik eksperymentów laboratorium. Ciekawe, że nagle dostęp do tej używki stał się powszechny - głównie w Stanach Zjednoczonych, głównie wśród hipisów, którzy pragnęli poszerzać horyzonty percepcji - czyli sami byli chętni do eksperymentowania.
Dziś ludzie wiele się nie zmienili. Wielki Brat jest powszechnie lubianym eksperymentem. Warto się zastanowić... komu i po co tego rodzaju eksperymenty. W BB 4.0. wprowadzono przecież komunę. Nadal powstają programy tego typu. Mam w skrzynce zaproszenie do udziału w jednym z nich. Jak tylko dowiem się co to jest za eksperyment telewizyjny podam więcej szczegółów. Pojawiały się również zajawki programów - teleturniejów, pt. Chciwość (GRRED) itp. Warto zastanowić się czemu to służy. Ile człowiek chętny jest poświęcić dla pieniędzy? Czy jest w stanie zachować się niemoralnie po to, aby wygrać kasę?
Sikorski zadowolony, że wreszcie zapieczętowaliśmy współpracę z Amerykanami. Teraz przylecą wojska Stanów Zjednoczonych i zaczną budować tarcze antyrakietowe. Tyle wiadomo. Czego nam jednak nie mówią? Interesuje mnie, czy będzie to H.A.A.R.P. Narzędzie, które pozwala strącić za pomocą fal radiowych samolot, zniszczyć rakietę, tudzież satelitę.
Dodatkowo HAARP (bilion vatów) ogrzewa na ustalonej wysokości powietrze, dzięki czemu dopisuje mu się również możliwość sterowania pogodą. HAARP-owi przypisuje się również możliwość wywołania trzęsień ziemi. HAITI mogło paść ofiarą eksperymentów dokonywanych za pomocą HAARP. Ciężko przyznać się do spowodowania zagłady. Pytanie - dlaczego US i głównie wojsko dowodzi teraz na tychże ziemiach?
Jeśli nagle dojdzie do trzęsień ziemi w Polsce będzie można łatwo fakty połączyć. Najprawdopodbniej już wiadomo, co narzędzie to potrafi. Odpowiedź: nie wiedzieliśmy, pomyliliśmy się będzie więc oszustwem.
HAARP to bardzo potężne narzędzie. Najpewniej niewielu Polaków będzie miało wgląd w proces montowania konstrukcji.
Jeszcze 20 lat temu prawie każdy sąsiad miał swoje małe gospodarstwo. Cała rodzina zjeżdżała na zbieranie ziemniaków i sianokosy, dzieląc się zbiorami między sobą za ciężką pracę. Mieliśmy własną kiełbasę, salceson, chleb, masło, mleko... smak najlepszy na całym świecie.
W ostatnich latach trzeba sprawdzać zawartość mięsa w mięsie. Żywność nie ma już smaku naturalnego tylko smaki i aromaty identyczne z naturalnym. Wszyscy polikwidowali gospodarstwa, ziemia stoi nietknięta, a żywność bezsmakową - dojrzewającą nienaturalnie (pomidory) - sprowadza się z Hiszpanii.
Kupując żywność z marketu nie da się zdrowo odżywiać. Wyniki krwi po 5 latach takiego żywienia prowadzą kobiety do anemii, a dzieci myślą, że ryba i stek pochodzą z pudełka. TERAZ NIC NIE MA BEZ KONSERWANTÓW! A dzieci rodzą się uczulone na konserwanty.
Jakich zabiegów rząd dokonał, że odebrał ludziom dostęp do zdrowej, naturalnej żywności? Dopłaca rolnikom, żeby nic nie robili? Czy tez dopłaca, aby mieć pewność, że trzoda chlewna jest chodowana na hormonach wzrostu? I proszę nic nie pisać, że bakterie i krowa brudna... Od 3 m-ca życia piję mleko od brudnej krowy i jestem okazem zdrowia.
Osobiście uważam, że lepiej kupić jagody od babki na ulicy, a szynkę samemu uwędzić, coby się nie ślimaczyła na stole.
