Masowy grób, najprawdopodobniej ze szczątkami 250 kosowskich Albańczyków zabitych w wojnie z lat 1998-1999, odkryto na południu Serbii - poinformował w poniedziałek serbski prokurator Vladimir Vukczević.

"Przecież Kosovo nie tak dawno otrzymalo niepodleglość, bo w 2008 roku. Stany Zjednoczone popieraly oczywiście ruch wyzwoleńczy i najpewniej Polska musiala.



W Londynie Albańczycy świętowali wyjeżdżając drogimi samochodami na ulice. Sparaliżowali caly ruch. Machali flagami. Trąbili. Wrzeszczeli.

Siedzialem na lawce na Trafalgar Square przeczuwając, że nie wróży to nic dobrego. Jakiś Kosovianin podszedl do mnie i kazal mi się cieszyć... Byl agresywny. Tak się dzieli ludzi - pomyślalem. Równie dobrze można by bylo wskrzesić ruch wyzwolenia Śląska, aby tysiące Polaków stracilo dom, a może nawet i życie. Tego powinna nas nauczyć ta historia. Nie dajmy się sklócić."

ze wspominków emigranta


0 Comments:

Post a Comment