Doszliśmy do momentu, kiedy trzeba zacząć myśleć i zadawać pytania, kiedy trzeba powiedzieć NIE socjalizmowi szerzącemu się już w skali globalnej. Dlaczego to jest tak istotne? Otóż kryzys gospodarczy i sztuczne pompowanie pieniądza w system przyczynia się do zubożenia i zadlużenia spoleczeństwa. Niedlugo socjaliści - ci sami, którzy odpowiedzialni są za ów kryzys wyjdą NAM z koncepcją rządu światowego jako panaceum. Nie jest to jednak rozwiązanie problemu, a kontynuacja planu. Dalsze dotacje rzekomo ratujące gospodarkę kraju są uzależnione od wprowadzenia dodatkowych obostrzeń i cięć w sektorze publicznym. Jakie dodatkowe ustawy mogą przejść przy tej okazji? Tutaj nie mamy wplywu. Przecież odgórnie ustalone zalożenia nie są konsultowane ze spoleczeństwem a są przyjmowane a priori. Czy owo zawężanie wolności czlowieka już nie godzi w jego godność? Wg mnie bardzo.

Ziemia ma być przyjemnym miejscem do życia, gdzie czlowiek może sam dokonywać najlepszych dla niego wyborów i urząd mu nie nakazuje jak ma wychowywać wlasne dzieci.


Wg mojej opinii jedynie WiP i Janusz Korwin Mikke ma odwagę mówić o faktycznym poprawieniu sytuacji, w jakiej znalazla się Polska. Bo rozwiązanie takie istnieje - nie wszystkim jednak oplaca się o nim mówić. Obecny ustrój daje ludziom u wladzy o wiele więcej możliwości poprawy sytuacji wlasnej tylko i wylącznie, nie dba o korzyści narodu. Wystarczy zestawić ze sobą kruchy stan sektora publicznego z zaszczytami, awansami i karierą obecnie rządzących polityków.


Odbiera się ludziom szansę decydowania o sobie i wlasnej rodzinie. A przecież nasz budżet domowy jest prowadzony o wiele wydajniej i rozsądniej, aniżeli budżet państwowy. Na jakiej podstawie socjaliści więc twierdzą, że będą lepiej zarządzać naszymi pieniędzmi, skoro my robimy to efektywniej. Dlaczego więc utrzymują oni, że są eskpertami skoro tak dalece zadlużyli kraj?Dla korzyści prywatnej? Zapewne.

Trudno jest mówić ludziom prawdę i wpasować się jednocześnie w poprawną retorykę proponowaną przez obyczaj i polityków. Prawda często jest okrutna i bolesna i żadna poetyka nie jest w stanie zlagodzić jej brzmienia. Sami powinniśmy sobie zadać pytanie, czy nadal chcemy być oszukiwani, czy też chcemy wziąć sprawy we wlasne ręce. To naród decyduje. Im gorzej dzieje się w państwie polskim tym bardziej prawda staje się oczywista.

Polacy zawsze marzyli o silnej Polsce i o życiu w normalnych dla czlowieka warunkach. Odbiera się NAM tę szansę proponując poglębianie zaistnialego rozpadu... Jesteśmy uważnymi obserwatorami i bankructwo poszczególnych krajów jest dla nas zarówno ostrzeżeniem, jak i sygnalem do tego, aby zacząć dzialać.


Chcemy dać świadectwo mlodszemu pokoleniu, że istnieją ludzie, na których mogą liczyć, od których mogą się uczyć, bo problem dostrzega każdy, ale zamiast przyczyn leczy się skutki tego problemu i w efekcie każe się ludziom trwać w chorym systemie. Coraz więcej mlodych ludzi zauważa blędy socjalizmu - XIX wiecznej ideologii, która rządzila w wieku XX (efekty znamy: faszyzm, komunizm) i weszla również w wiek XXI, proponując nam globalizm, który caly czas ewoluuje i fakt ten owocuje coraz szerszym poparciem dla WiP. Historia zatem jest najlepszą nauczycielką życia. Dlatego mówimy dość masowej hipnozie i manipulacji i nawolujemy do przebudzenia.

2 Comments:

  1. T. said...
    Młodzi walą do PO owczym pędem, nie widzą, że to wilk, który patrzy tylko na swój interes. A tfu, obrażam wilka. Wilki są harde i twarde, a Donald z ekipą to mięczaki, na arenie międzynarodowej nie zdziałają dla Polski nic, a w sprawach wewnętrznych... nie naprawią niczego... co mogłoby im zaszkodzić. Czyli nie ruszą niczego, bo czego by nie tknąć, to mogłoby się posypać.

    http://nie-szkielkiem.blog.pl/
    Anonimowy said...
    Obawiam się, że blędy rządu PO zbytnio skupiają się na premierze, kiedy to ta sama partia wystawia Komorowskiego. Nic się tutaj nie zmienia!

Post a Comment