Jednym z moich ulubionych filmów jest "Truman Show". Niczym przypowieść typu "Alicja w Krainie Czarów" wielopoziomowy i uniwersalny. Oznacza to, że obejrzeć może każdy i rozumieć dokładnie na tym poziomie, na którym obecnie sam się znajduje. Za lat 10 można znów do filmu powrócić i odkryć jeszcze więcej.

Po kilkuletniej przerwie warto było powrócić do filmu "Truman Show". Tym razem największe wrażenie zrobiło na mnie zdanie architekta, dezajnera, pomysłodawcy owego spektaklu. Na pytanie: 'jak to jest możliwe, że Truman nie zorientował się w sytuacji?'(chodzi o sztucznie stworzony świat) odpowiada: 'To proste. Przyjmuje za rzeczywistość wszystko to, co widzi i co jest mu dane'. Cóż nie tylko on...

Większość ludzi nie orientuje się w tym, że ich rzeczywistość jest wymyślona na wzór teatrzyku. Sprawę zdają sobie za to politycy i nieustannie próbują ową 'rzeczywistość' zmieniać. Zaciskamy więc pasa dzięki - wykreowanemu przy ich udziale - kryzysowi. Politycy zamiast zarządzać, wszystko kontrolują, regulują doprowadzając do absurdu - paraliżując każdą działalność człowieka.

Przy systemie, który panuje obecnie, a który służy wyłącznie politykom, większym przedsiębiorcom i mafii ludzie chowani są w świadomości robotnika. Skutecznie krępuje się ich przedsiębiorczość i zabiera w podatkach 84% ich wynagrodzenia. Niewolnik mógł zatrzymać 10% dostając za darmo wyżywienie i kwaterę.

0 Comments:

Post a Comment